czwartek, 19 marca 2020

Okres.

Mam ochotę na tłuste żarcie. Okres mnie wykańcza. Do tego to siedzenie w domu. I tak wychodzę na spacery, żeby troszkę ruszyć dupkę.

Jeżeli uda mi się przetrzymać okres bez ani jednego ustępstwa będę w szoku. Przeważnie coś mi nie wychodzi typu drinki albo mięso.

Muszę kupić mrożonki: fasolę szparagową, warzywa na patelnie.

Póki co fukcjonuję na warzywach, nabiale i zupie ogórkowej.

3majcie za mnie kciuki, może macie jakieś inspiracje niskokaloryczne?


Stella Maxwell







4 komentarze:

  1. Ja przez to zamknięcie w ogóle teraz mało jem. Więc mam odwrotny efekt niż ty. W dodatku u mnie już po okresie. Już czuję, że żołądek mi się znacznie zmniejszył. Chyba jedyny sposób to to przeczekać i ćwiczyć silną wolę. Trzymaj się :*

    OdpowiedzUsuń

:)

Przytyłam, pokłóciłam się z szefem i straciłam pracę po półtora miesiąca - dwa razy doprowadził mnie dupek Francuz do płaczu. Już wróciłam n...